O mnie

Storytelling w edukacji i biznesie | Copywriter z 11-letnim stażem

Kim jestem?

Swoje pierwsze zlecenie dla agencji reklamowej wykonałem w 2006 roku.
 
Potem przyszedł czas na prowadzenie firmy handlowej.
 
Do pisania wróciłem w 2012 roku.
 
Od tamtego momentu nieprzerwanie zajmuję się copywritingiem, storytellingiem i scenariopisarstwem.
 


 

Na co dzień współpracuję:

Z firmami, które zaczynają przygodę z biznesem i z tymi, których przychody liczone są w milionach złotych.
 
Z małymi agencjami reklamowymi i z tymi, których półki w gabinetach prezesów uginają się od nagród branżowych.
 
Z niewielkimi organizacjami i z tymi, które nie muszą obawiać się żadnej konkurencji.
 

Lista firm, dla których piszę (pisałem) teksty reklamowe, storytellingowe oraz literackie:

 

  • Coraz Lepsza Firma
  • Instytut Pamięci Narodowej
  • NASK
  • Mitsubishi Electric Europe
  • Nuorder
  • Centuria
  • K2 Internet
  • VML Poland
  • Microbotic
  • Gootek
  • Isobar
  • Press-Service
  • Lubię to
  • Carat Polska
  • Prabos
  • Smyrska PR
  • Human Power
  • EasySend
  • Prorowery
  • Polipol
  • e-MSI
  • Moore Polska
  • Cormay
  • Open Gate Visual&Media
  • Ocmer
  • Eactive
  • ICBM
  • JAḾEL
  • Feeria
  • IQ Invest
  • Adjust Marketing
  • autoDNA
  • Andrzej Burzyński
  • Twoi Eksperci
  • Interactivo
  • CanTest IT
  • Textmakers
  • Clearsense
  • VideoMill
  • Proxymedia
  • Glass System
  • Studio 306
  • Oversee Production
  • Netkata
  • Agrofly
  • ExplainVisually
  • Crobbe
  • Szczęśliwi Razem
  • GPlus Production
  • Polski Teatr Historii
  • Biznesowe Rewolucje
  • Partnerzy Nieruchomości

 


 

Dlaczego klienci mówią, że współpraca ze mną jest bardzo prosta?

 
 
Bo lubię proste rozwiązania 🙂
 
 
1) Piszesz do mnie maila ze zleceniem.
 
2) Przyjmuję zlecenie. Piszę tekst. Przesyłam Ci go do akceptacji.
 
3) Jeśli tekst Ci się podoba, wysyłam Ci fakturę, a Ty przelewasz mi pieniądze na konto.
 
4) Jeśli konieczne są poprawki, robię poprawki, poprawki poprawek, a nawet poprawki poprawek poprawek.
 
Za darmo, czyli gratis.

 


 

Dlaczego zostałem copywriterem?

Odpowiedź jest banalna: żeby moja rodzina miała co jeść.
 
Nie było w tym żadnej pasji, która od dzieciństwa wierciłaby mi dziurę w brzuchu, żadnej magii czy czegokolwiek natchnionego.
 
Były za to pusta lodówka, kolejne rachunki do zapłacenia i brak perspektyw na przyszłość.
 
 
Dlaczego dziś pracuję dla najlepszych,
 
klienci piszą, że muszą mnie mieć,
 
a dla wielu copywriterów jestem wzorem do naśladowania?
 
 
Bóg jeden wie.
 
 
To chyba najbardziej precyzyjna odpowiedź.
 
W końcu to do Niego modliłem się i nadal się modlę o mądrość.
 
Prosiłem i nadal proszę o jasność umysłu, zanim zasiądę do pracy nad tekstem.
 
Samą katorżniczą pracą, tonami szczęścia i szczyptą talentu – nie osiągnąłbym niczego.
 


 

Chcesz o coś zapytać? Napisz do mnie: